Bezcenna wygrana na ciężkim terenie w Tychach
Od początku spotkania gospodarze narzucili swoje tempo gry. Górnicy czekali jedynie na kontry, a taka się udała w 25 minucie meczu. Po rajdzie przed polem karnym został sfaulowany jeden z zawodników Górnika. Do rzutu wolnego podszedł Marcin Pieniążek. Uderzył w lewy długi róg i piłka zatrzepotała w siatce. Bramkarz gospodarzy mógł nie widzieć lecącej piłki ze względu na oślepiające słońce. Do końca pierwszej połowy Górnicy mądrze się bronili i nie dopuścili zawodników GKS-u do strzałów na bramkę. W przerwie boisko musiał opuścić Dominik Rzymowski ze względu na rozcięty łuk brwiowy. Od początku drugiej połowy, gospodarze jeszcze mocniej naciskali na obronę Górnika. W 53 minucie spotkania gospodarze wyrównali. Z lewej strony dośrodkował zawodnik GKS-u, a później główką dobił napastnik Tyszan. W 80 minucie sędzia podyktował rzut karny dla rezerw GKS-u. W polu karnym zawodnika gospodarzy faulował Dariusz Wilk. Do wapna podszedł jeden z zawodników GKS-u, strzelił w prawą stronę, a Dawid Stambuła wyczuł jego strzał i wybronił. Górnicy poniesieni obroną karnego poczuli, że mogą coś jeszcze ustrzelić. Poszli za ciosem i w 90 minucie meczu strzelili na 1:2. Środkiem boiska biegł Kamil Sierka, zobaczył, że Norbert Bębenek wychodzi do prostopadłej piłki. Kamil zagrał prostopadłą piłkę do Norberta, ten się obrócił i strzelił w lewy dolny róg. Gospodarze usiłowali jeszcze doprowadzić do remisu, ale zabrakło im czasu. Następne spotkanie Górnicy rozegrają w sobotę 03.09.2016 r. o godz. 16:00 na stadionie przy Mickiewicza w Czeladzi. Przeciwnikiem będzie zespół MKS-u Myszków.
GKS II Tychy - Górnik Piaski 1:2 (0:1)
25' - Marcin Pieniążek
53' - n. z.
90' - Norbert Bębenek
Komentarze