Słynne przysłowie sprawdzone w 100%
Górnik Piaski po serii zwycięstw musiał uznać wyższość piłkarzy z Myszkowa. W pierwszej połowie Górnicy mieli niemal 4 sytuacje 100%. W przeciągu paru minut 3 bramki mógł strzelić Norbert Bębenek. Brakowało jednak kropki nad "i". Albo w ostatniej chwili obrońca przeszkodził, albo bramkarz stał na posterunku. Pod koniec pierwszej połowy bramkę mógł zdobyć Marcin Pieniążek, ale piłka poszybowała wysoko nad poprzeczką bramki gości. W drugiej połowie gra nadal była na wyrównanym poziomie. Niestety przysłowie "Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić" sprawdziło się w 100%. Po 4 sytuacjach dla Górnika, do głosu doszli goście z Myszkowa. Po składnej akcji zamieszanie w polu karnym wykorzystał Dominik Smoczyński, który parę minut wcześniej wszedł na boisko. Minął broniącego Dawida Stambułę i wpakował piłkę do siatki. Górnicy usiłowali zdobyć bramkę wyrównującą, ale niestety zabrakło czasu na odrobienie strat. Po meczu wypowiedział się trener Bogdan Pikuta:
W ostatnim meczu w Tychach szczęście uśmiechnęło się do nas i w 90 minucie strzeliliśmy zwycięska bramkę. Z Myszkowem sytuacja się odwróciła i to my w końcówce straciliśmy punkty. Tak wiec potwierdzają się dwie piłkarskie reguły pierwsza: Suma szczęścia w piłce zawsze wynosi zero i niewykorzystane sytuacje się mszczą. Szkoda bo mieliśmy trzy ciężkie mecze w ciągu tygodnia i można było bardziej zapunktować ale nie ma co marudzić. Z pokorą walczymy dalej.
Na następne spotkanie, piłkarze Górnika udadzą się do Gliwic. Rywalem będą rezerwy aktualnego wicemistrza Polski - Piasta Gliwice. Mecz odbędzie się w niedzielę 11.09.2016 r. o godz. 11:00 na stadionie przy ul. Robotniczej w Gliwicach.
Górnik Piaski - MKS Myszków 0:1 (0:0)
74' - Dominik Smoczyński
Komentarze