Udany debiut na początku rundy rewanżowej
Na początku meczu nieoczekiwanie głos należał do gości z Panek, czego efektem był gol Tomasza Pasieki już w 8. minucie spotkania. Przed przerwą doskonałą sytuację do zdobycia bramki miał Norbert Bębenek, ale trafił tuż obok słupka.
W drugiej połowie gra nie uległa zmianie, Górnicy usilnie próbowali zdobyć bramkę dającą remis ale zespół gości skutecznie broniąc dostęp do swojej bramki, od czasu do czasu groźnie kontrując. W 75. minucie na bezpośredni strzał zdecydował się Mateusz Mroczek, który znalazł drogę do bramki zespołu z Panek.Trzy minuty później, po pięknym strzałem zza pola karnego popisał się Norbert Bębenek. W doliczonym czasie gry wynik na 3-1 ustalił zdobywca pierwszej bramki dla Gónika NorbertBębenek.
Po meczu wypowiedział się trener Grzegorz Dziuk oraz dyrektor sportowy Bogdan Pikuta:
Grzegorz Dziuk:
Zespół KS Panki postawił w tym meczu wysoko poprzeczkę, jego zawodnicy byli zaawansowani technicznie, dobrze operowali piłką i grali bardzo ambitnie. Mój zespół z każdą minutą meczu rozkręcał się, po stracie bramki cały czas dążąc do wyrównania. Jeszcze w pierwszej połowie mogliśmy doprowadzić do remisu, mając kilka okazji bramkowych, a szczególnie blisko zdobycia bramki byłNorbert Bębenek, kilka minut przed przerwą. W drugiej połowie gra toczyła się w przewadze na połowie zespołu Panki, mój zespół stworzył kilka dogodnych sytuacji bramkowych, z czego wykorzystał trzy w końcówce meczu.
Bardzo dobrym uderzeniem z rzutu wolnego popisał sięMateusz Mroczek, a z akcji dużą skuteczność i intuicję strzelecką pokazał kilka razy Norbert Bębenek strzelając 2. ładne gole na wagę trzech punktów, potwierdzając dobrą formę już na początku rundy wiosennej. Gratuluję zawodnikom dużej woli walki, dążenia do zwycięstwa i gry zespołowej oraz tego, że potrafili się podnieść z sytuacji niekorzystnej. Teraz czeka nas trudny mecz na boisku Slavii Ruda Śląska, która posiada kilku doświadczonych zawodników i u siebie zawsze jest groźna, i walcząca do końca. Gratuluję chłopakom zwycięstwa ale przed nami jeszcze dużo pracy.
Bogdan Pikuta:
W każdym meczu trzeba punktować i dlatego pozostaje nam się cieszyć, że punkty zostały u nas co powiększa przewagę nad drużynami niżej, które pogubiły punkty. Dobrze, że tak się stało, ale łatwo na boisku nie było. Liga będzie ciekawa co pokazuje już pierwsza kolejka, a takich niespodzianek wiosną będzie o wiele więcej.
W najbliższą sobotę o godz. 15:30 Górnik Piaski zmierzy się na wyjeździe ze Slavią Ruda Śląska.
źródła:
własne
facebook KS Panki
regionalnapilka.pl
Komentarze