RELACJA Z FP LKS-u BRZEŹCE:
[12.09.2020]
Czapla Kryry 3-1 LKS Brzeźce
14' 1-0
27' 2-0
60' 3-0
85' 3-1 Konrad Tomala.
Derby i po debrach... Drużyna Czapli Kryry bardzo boleśnie nam pokazała jak powinno się grać w derbach. Bardzo słaba postawa drużyny i brak pomysłu na grę skutkował wynikiem 3-1 dla gospodarzy. Pierwszy cios Czapla zadała w 14 minucie gdzie po strzale głową napastnik Kryr wyprowadza swoją drużynę na prowadzenie. 27 minuta to rzut rożny dla gospodarzy i kompletnie nie kryty zawodnik Czapli załadował nam drugiego gola. Druga połowa to od razu dwie zmiany w naszym zespole, ale nadal bicie głową w mur i nieporadne konstruowanie akcji. W 60 minucie Czapla wbija kolejną szpilkę. Po błędzie i niedogadaniu się obrońcy z bramkarzem i piłkę do pustej bramki pakują Kryry. Dopiero w 85 minucie udaje się skonstruować ładną drużynową akcje którą wykańcza Konrad Tomala. Załamani swoją grą wracamy do Brzeźc i przygotowywujemy się na przyjęcia lidera tabeli, drużynę Juve Jaroszowice. Mecz w sobote o 16:30 na naszym boisku.
Skład: Tomasz Stebel, Mateusz Grochla (45'), Mikołaj Guzik, Aleksander Stawowy (75'), Michał Puda, Maciej Gołka (45') Paweł Gołeczka, Daniel Czwiorok (60'), Konrad Tomala, Szymon Folek, Tomasz Kozik.
Rezerwowi: Kacper Utrata (75'), Piotr Czernecki, Marek Białas (60'), Irek Klepek (45'), Błazej Kokot (45').