Zadecydował jeden błąd
Nie tak miał wyglądac ten mecz z Przemszą Siewierz. Już na początku meczu piłkarze Górnika byli zdekoncentrowani i mogli stracić bramkę. Dopiero po paru minutach zaczęli grać jak należy. Okazję na zdobycie bramki zarówno dla Przemszy jak i dla Górnika były, ale w głównej mierze gra rozgrywała się na środku pola z przerzucaniem piłki z jednej na drugą stronę. Mecz wydawał się taki typowy "na remis" jednak tak nie było. W 71 minucie meczu wynik otworzył były zawodnik Górnika Łukasz Burczyk, który po dośrodkowaniu z prawej strony boiska uderzył po krótkim rogu bramki Dawida Stambuły. Do końca meczu Górnicy usiłowali zdobyć chociaż punkt, ale i sie to nie udało.
Komentarze